Bezpieczne opalanie to nie tylko dbanie o to, aby odpowiednio przygotować skórę oraz organizm do ekspozycji na słońce, ale także o to, aby zagwarantować jej komfort po kąpielach w jego promieniach. Pamiętajmy o tym, że o ile niosą one ze sobą szereg dobrodziejstw, to także są pełne szkodliwych promieni UVA i UVB, które wpływają na przyspieszenie procesów starzenia, jak również do powstawiania nowotworów – czerniaka. Jak więc sprawić, że opalanie będzie na tyle bezpieczne, aby cieszyć się pięknym kolorem naskórka? Sprawdźmy.

Jak bezpiecznie się opalać?

Bezpieczne opalanie to przede wszystkim unikanie nadmiernej ekspozycji na słońce, a zwłaszcza w godzinach między 11 a 15. Wówczas promieniowanie UVA oraz UVB jest najbardziej szkodliwe. Nie bez znaczenia pozostaje także niewłaściwe wybieranie kosmetyków z filtrem. Stawiajmy na te, które mają bezpieczny skład, jak również są maksymalnie dopasowane do naszej skóry.

Co stosować na skórę po opalaniu?

Skóra po opalaniu wymaga szczególnego podejścia. Koniecznie zadbajmy o jej odpowiednie nawilżenie, jak również o to, aby przynieść jej ukojenie. Po eskpozycji na słońce stawiajmy na zimne kąpiele, które nie tylko wpłyną na proces termoregulacji organizmu, ale także na jego ukrwienie jak również na jędrność skóry. Nie bez znaczenia pozostaje również właściwe spożywanie płynów. Nawadnianie organizmu ma ogromnie duży wpływ na samopoczucie, jędrność skóry, jak również odżywienie wszystkich organów. Zmęczonej słońcem skórze ukojenie przyniosą olejki, balsamy jak również kremy dedykowane pielęgnacji po opalaniu.

Zwróćmy szczególną uwagę na ich skład. Ważne, aby zawierały takie składniki jak D-pantenol czy też wapń, które mają duży wpływ na kondycję naskórka. Konieczne jest także zapewnienie mu odpowiedniego nawilżenia. Pomocny w tym będzie między innymi aloes. Sprawdźmy także to, czy jesteśmy odpowiednio przygotowani na ewentualne poparzenia słoneczne. Tutaj bardzo pomocna będzie jednak wizyta u lekarza. Wśród domowych metod na pielęgnację skóry po opalaniu wymienia się między innymi stosowanie aloesu, kefiru czy też zsiadłego mleka, kiedy czujemy, że stała się ona przesuszona i zbyt mocno zaczerwieniona. Najważniejsze jest jednak to, aby maksymalnie dopasować jakość kosmetyków do potrzeb naszego naskórka. Unikajmy takich, które w swoim składzie mają jakiekolwiek substancje, które wpływają na to, że może dojść do podrażnień.